Nowe drobnoustroje, niedostatki w ochronie zdrowia i zmiany klimatu to jedne z czynników, które mogą zwiększyć prawdopodobieństwo wystąpienia epidemii. Należy temu zapobiegać w każdy możliwy sposób – wybór odpowiedniej jakości szkła może w tym pomóc.
Pandemia COVID-19 może nie być ostatnią
Koronawirus nie ustępuje, ale na przełomie 2020 i 2021 pojawiło się światełko w tunelu – opracowano i wdrożono skuteczną szczepionkę oraz testuje się kolejne preparaty zapobiegające zakażeniu. Wiele wskazuje na to, że nawet po zaszczepieniu większości populacji, SARS-COV-2 będzie wciąż między nami obecny; mogą nawet wybuchać lokalne epidemie.
Działać indywidualnie i globalnie
Chorobom i zmianom klimatu należy zapobiegać w każdy możliwy sposób. Warto zacząć od sposobów, które dostępne są na wyciągnięcie ręki, choć nie należy zapominać o systemowych rozwiązaniach. Naszą odporność może poprawić zbilansowana dieta z odpowiednią ilością warzyw i owoców. Pomóc może również ruch – regularne ćwiczenia i poruszanie się pieszo czy rowerem poprawią nie tylko naszą kondycję, ale też pozytywnie wpłyną na środowisko.
Indywidualne działania będą jednak nieskuteczne, jeżeli w parze nie będą szły kompleksowe działania. Jednakże, do tego potrzebne są nie tylko wykształcone i doświadczone kadry, ale również odpowiednie rozwiązania architektoniczne. Same szpitale mogą być ogniskami zakażeń, z różnych powodów – od obniżonej odporności pacjentów przez niejałowy sprzęt po samo wnętrze szpitala, które nie jest odpowiednio czyszczone. Szacuje się, że w Europie rocznie w szpitalach zakaża się prawie 4 miliony pacjentów.
Należy w związku z tym zwracać uwagę, czy w budynku szpitala zastosowano odpowiednie rozwiązania architektoniczne, gdyż są one w stanie ograniczyć prawdopodobieństwo zakażenia, a także skrócić czas pobytu. Jednym z najprostszych, ale również najskuteczniejszych rozwiązań jest szkło pokryte powłoką antymikrobową.
Szkło antymikrobowe – jak działa
Dane są jednoznaczne – rynek szkła zwalczającego drobnoustroje rośnie i przewiduje się, że w 2026 roku osiągnie wartość 328,1 miliona dolarów. Z przebadanych użytkowników, największą część, bo aż 46,8% stanowiły szpitale; jasno pokazuje to, że szkło tego typu może być skutecznym rozwiązaniem redukującym ryzyko zakażenia w szpitalach, ale również może wpłynąć na ograniczenie prawdopodobieństwa wystąpienia epidemii.
Jednym ze sposobów na zapewnienie szklanej tafli właściwości antymikrobowych jest pokrycie go transparentną powłoką fotokatalityczną na bazie TiO2. Wystarczy ekspozycja na promieniowanie UV ze światła dziennego lub sztucznych źródeł, żeby zapewnić ochronę przed bakteriami i wirusami. Pilkington SaniTise™ to jeden z dostępnych na rynku produktów wykorzystujących tę technologię.
- Jednym z największych zmartwień dotyczących koronawirusa był fakt, że jest on w stanie utrzymywać się na niektórych powierzchniach przez dłuższy czas, co zwiększa prawdopodobieństwo zakażenia – mówi Magdalena Skoczyńska, Strategic Sales & VAP Manager Pilkington Polska. – Szkło pokryte powłoką fotokatalityczną nie tylko ogranicza taką możliwość, ale również zwiększa bezpieczeństwo w szpitalu, zmniejszając możliwość wystąpienia zakażenia innymi chorobami. Dodatkowo, jest oleofobowe, a zatem łatwe do utrzymania w czystości - dodaje.
Szkło – pomoc w walce z zarazkami
Rozwiązania takie jak Pilkington SaniTise™ sprawdzą się nie tylko w szpitalach, ale również w laboratoriach i każdym innym miejscu, w którym spotykają się duże ilości ludzi. Szkło można hartować, giąć czy zespalać, dzięki czemu można je zastosować w szkołach, bibliotekach czy środkach komunikacji publicznej. Może zmniejszyć to prawdopodobieństwo zakażenia.
Jak widać, wybór odpowiedniej tafli szkła ma ogromne znaczenie i może przyczynić się do tego, aby uczynić świat zdrowszym, czystszym i bezpieczniejszym.